Zabieg poprzedzają dokładne oględziny, co ma na celu nie tylko pozbycie się uporczywych problemów (modzele, odciski, diagnostyka paznokcia wrastającego/wkręcającego, brodawki, nadpotliwość, pękające pięty, hallux valgus itd.), ale również wdrożenie postępowania leczniczego i ustalenia pielęgnacji domowej. Najczęściej oddajemy stopy w ręce  kosmetyczek, oczywiście w dobrej wierze.

Niestety zwykle ich postępowanie jest nieprawidłowe, co z czasem uwidacznia się na stopach bardziej niż przed wizytą. Przede wszystkim w Podologii nie dopuszczamy do nadmiernego rozmoczenia naskórka przed zabiegiem, ponieważ zmienia to odczucia Pacjenta jak również może prowadzić do usunięcia nadmiernej ilości naskórka. Ponadto jednym z priorytetów jest również sam sposób pozbywania się nagromadzonej keratyny. W pierwszej kolejności naskórek usuwamy sterylnym ostrzem skalpela, następnie opracowujemy frezem jednorazowym w odpowiednim kierunku – i tu tkwi sekret zadowolonych stóp.

Używanie samej frezarki rozgrzewa tkanki, co uruchamia odruch obronny komórek skóry– nadmierne rogowacenie. Salony kosmetyczne zwykle stosują ostrza omega, niestety żyletki tego urządzenia nie są sterylne i stanowią zagrożenie dla naszego zdrowia. Mając na uwadze swoje zdrowie warto oddać się w ręce osoby wykwalifikowanej do wykonywania zabiegów podologicznych.